Jak donosi Kurier Olsztyński Żandarmeria Wojskowa przeprowadziła akcje kontrolne na bezdotykowej myjni przy ul. Obiegowej. Mieszany patrol Żandarmerii Wojskowej i policji ukarał mandatami karnymi osoby myjące swoje auta. Reszta osób, które czekały w kolejce zostały pouczone. Atmosfera była dosyć napięta. Kierowcy nie chcieli pogodzić się z nałożoną karą finansową. Radiowóz Żandarmerii zablokował wyjazd i wszystkich legitymował po kolei.
Czy zgodnie z prawem mycie auta, bieganie, czy jazda na rowerze jest niezbędną czynnością? Mandatu można nie przyjąć i tłumaczyć się przed sądem.
Funkcjonariusze poinformowali, że stosują art. 54 Kodeksu Wykroczeń. Głosi on, że osoba, która „wykracza przeciwko wydanym z upoważnienia ustawy przepisom porządkowym o zachowaniu się w miejscach publicznych podlega karze grzywny do 500 zł albo karze nagany”. W tym przypadku krający nałożyli maksymalna kwotę.
Od środy (01.04) obowiązuje w naszym kraju m.in. całkowity zakaz zgromadzeń, spotkań, imprez czy zebrań, etc. Wyjść z domu można tylko w niezbędnych sprawach. Po ulicach można przemieszczać się jedynie w grupie do dwóch osób oddalonych od siebie o dwa metry. Policjanci sprawdzają, czy są przestrzegane nowe zasady, ale okazuje się, że nie zawsze.
Od 1 kwietnia obowiązują zaostrzone przepisy w walce z rozprzestrzenianiem się epidemii. Poziom zdyscyplinowania mieszkańców Olsztyna jest bardzo wysoki, zdarzają się jednak i mniej świadomi mieszkańcy miasta i powiatu.
tko.pl