Czytelnik Łukasz pochwalił się piękną historią swojego Poloneza Trucka Roy Plus. Auto sprowadzono z Włoch, a teraz przemierza świat jako kamper.“Polonez Truck na krańcu Europy” – tak czytelnik Łukasz podpisał zdjęcie swojego białego Trucka stojącego przy tabliczce Cabo da Roca – najdalej na zachód wysuniętego punktu lądu stałego Europy.
Przy okazji wymiany korespondencji wyszła naprawdę ciekawa motoryzacyjna historia.
Widoczny na zdjęciach Poldek z silnikiem 1.9 D wyprodukowany został w 2000 roku i jako nowy trafił na eksport do Włoch. Tam zamontowana została klimatyzacja a przebudowana skrzynia ma 2 metry długości.
W 2010 roku jakiś handlarz ściągną Poloneza do Polski i przez pierwsze dwa lata służył jakiejś brygadzie budowlanej.
– Od 5 lat jest w moich rękach, a od ostatnich 3 śmiga po Europie uczestnicząc w rajdzie charytatywnym Złombol. Przez ten czas w wolnych chwilach przeobraziłem go w Poldokampera – wyjaśnia Łukasz, podsyłając kolejną fotografię swojego auta na Gibraltarze (zdjęcie powyżej).
Także i w tym roku biały Polonez Truck Roy Plus pojechał w Złombolu, który w tym roku wystartował 2 września z Katowic do Kraju Basków. Ale jak widać na załączonych powyżej zdjęciach Złombol 2017 nie zakończył się dla załogi Poloneza w Hiszpanii, bo dotarli na kraniec kontynentalnej Europy.
dostawczakiem.pl