Zdjęcie: Motor Authority
Niektórzy kolekcjonerzy lubią się chwalić swoimi samochodami, a inni je chowają. Tak właśnie było w przypadku Talbota-Lago T26 Grand Sport pokazanego w ostatnim odcinku programu Jay Leno's Garage, który spędził dziesięciolecia zaparkowany w magazynie w Los Angeles.
Leno nabył samochód w zeszłym roku po śmierci jego właściciela. Właściciel ten kupił samochód we Francji w 1965 roku i wysłał go do Stanów Zjednoczonych. Został on przewieziony bezpośrednio z portu lotniczego Los Angeles do magazynu, gdzie siedział do 2020 roku. Leno powiedział, że aby go uruchomić, trzeba było wykonać ogromną ilość pracy. Dla przykładu, samochód był przechowywany z pełnym bakiem, przez co niewiele zostało ze zbiornika paliwa, kiedy opuścił magazyn.
T26 Grand Sport był ostatnim sukcesem Talbot-Lago, który był jednym z legendarnych francuskich producentów samochodów w okresie przedwojennym. Zastosowano w nim skróconą wersję podwozia z poprzedniego modelu Record oraz sześciotłokowy silnik rzędowy o pojemności 4,5 litra i mocy 220 KM.
Tego samochodu brakuje w większości dokumentacji Talbot-Lago i ma on kilka tajemniczych szczegółów, jak zauważył Leno. Uważa się, że wszystkie Grand Sports korzystały z przekładni typu pre-selector, które pozwalały kierowcy na zmianę biegów poprzez naciśnięcie pedału w trakcie jazdy. Jednakże, ten samochód ma konwencjonalną manualną skrzynię biegów (z gałką zmiany biegów, która pasuje do wykończenia wnętrza). Ma również niefabryczny napis „Competition” i gaźniki Webera.
Talbot-Lago kontynuował niezależną produkcję samochodów do 1959 roku, kiedy to został przejęty przez francuskiego producenta samochodów Simca, który z kolei został wchłonięty przez Rootes Group, która następnie stała się częścią Chryslera. Marka Talbot została na krótko wskrzeszona w latach 80-tych, ale od tamtej pory pozostaje uśpiona. Teoretycznie nadal znajduje się pod kontrolą firmy Stellantis, która jest następcą Chryslera.